Najnowsze wpisy, strona 2


sie 24 2005 ...
Komentarze: 2

Białe dzwoneczki
dźwięczą jak spadające na parapet szare krople,
jak łzy porwane przez wiatr i rozbite o skałę.

Mdły zapach
unosi się jak zapach krwi w powietrzu
jak ostatnia prośba o zmartwychwstanie.

Liśćmi otulone
jak wędrowiec w lesie w sennym koszmarze,
jak dłoń w dłoni zimna, bez nadziei, bez miłości...

...

Znalazłam powyższy tekst wśród innych, starych, zardzewiałych tekstów pisanych przeze mnie w przeszłości. Nie wiem dlaczego akurat teraz go tutaj zamieszczam. Tekst nie jest adekwatny do mojego nastroju. Traktuje o konwaliach, które dostałam kiedyś od Niego w ramach przeprosin. Było mi wtedy źle i dziwne rzeczy wykluły się w mojej głowie.

Siedzę znowu sama. Na czubkach palców mam jeszcze Jego zapach, który pozostał po wczesnoporannym pożegnaniu. Ten zapach zawsze będzie mi się kojarzył z Nim, z jego szyją, którą tak bardzo lubię obsypywać pocałunkami.

I tak daleko jeszcze do wieczoru ...


 

elizabeth : :
sie 23 2005 ...
Komentarze: 0

MIŁOŚĆ jest jak papieros.
Wiesz, że Cię ZABIJA, ale zapalasz następnego.
A czasem nie smakuje, a palimy. Po prostu lubimy inne. Mentole. Albo waniliowe. Ale palimy TE, a później czujemy NIESMAK ...
Czasem zapalimy czyjegoś. Bez pytania.
A jak się człowiek uzależni, to już nie może normalnie funkcjonować bez papierosa.

...

A za oknem deszcz. Chodzi mi po głowie scena z jakiegoś filmu, gdzie kochankowie całowali się skąpani w deszczu.

Zawsze tak chciałam. 

 

 

elizabeth : :
sie 22 2005 ...
Komentarze: 4

 

Ulubiony kubek. Łyżeczka kawy. Wrzątek. Dwie łyżeczki cukru. Jedna z czubkiem, druga płaska. Mleko. Dużo mleka. Zimnego.
Kawa już wypita, ostatni łyk rozlewa się miłym ciepłem po żołądku. Życie jest jak kubek kawy. Trochę goryczy, trochę cukru. Trochę gorących wrażeń, po których trzeba ochłonąć. Za dużą ilością wrzątku możemy się sparzyć. W kubku lepiej zostawić miejsce na mleko prosto z lodówki.

W ulubionym kubku ...

elizabeth : :